Na terenie Istebnej praktykowany jest adwentowy zwyczaj chodzenia z Jozefkiem. Nawiązuje on do znanego w folklorze wątku poszukiwania noclegu przez świętego Józefa i brzemienną Maryję. Istebniański wariant znany jest jako zwyczaj wędrowania z obrazkiem; rozpoczyna się on od pierwszej niedzieli Adwentu na trzech placach w Dziedzinie: Kubale, Kulonki i Burowie. Rodzina przyjmująca obraz ustawia go w widocznym miejscu, np. na stole, zapala świece, tworząc w ten sposób mały ołtarzyk, przy którym modlą się domownicy i sąsiedzi. W każdym domu obraz jest jeden dzień, po czym przekazywany jest dalej.
Natomiast w Katowicach-Podlesiu praktykowany jest zwyczaj Gospody, wywodzący się z Mikołowa (gdzie nie jest już znany). Nabożeństwo Matki Bożej Szukającej Gospody zapoczątkował w 1895 roku ks. Paweł Michacz z Mikołowa, a rozpropagowały go mikołowskie siostry Boromeuszki na początku XX w. Gdy w Podlesiu nie było jeszcze kościoła, w okresie przedświątecznym gromadzono się w domach na wspólnych śpiewach i modlitwie. Wówczas podjęto inicjatywę utworzenia tradycji Gospody, który polega na przenoszeniu obrazu z wizerunkiem Świętej Rodziny z domu do domu, czyli od „gospody” do „gospody” przez siedem dni poprzedzających wigilię Bożego Narodzenia. Gospodę tworzy siedem rodzin. Od 16 do 23 grudnia kobiety spotykają się w kolejnych domach na modlitwie, zgodnie z harmonogramem losowania. Numerem siódmym zostaje wyróżniona rodzina, u której w przeddzień wigilii odbywa się ostatnie spotkanie, i u której obraz pozostaje do następnego adwentu. Spotkania odbywają się jeszcze w każdą niedzielę do 2 lutego. Przed laty w Katowicach-Podlesiu funkcjonowało kilka kół modlitewnych, a obecnie po reaktywacji działają trzy.