W Pławniowicach – wsi położonej w gminie Rudziniec, powiat gliwicki, województwo śląskie – po raz jedenasty świętowano w tym roku dzień św. Marcina. Pochód dzieci z lampionami prowadzony przez rycerza na koniu – św. Marcina – ruszył spod budynku miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Po krótkim przemarszu i powrocie do punktu startu miała miejsce scena okrycia płaszczem „biedaka”, potem rycerz obdarował dzieci rogalami i wszyscy udali się do sali OSP na wspólne świętowanie. Tu odbyły się występy dzieci przedszkolnych i szkolnych, pokaz tańców ludowych w wykonaniu zespołu „Wal-Nak” oraz spotkanie towarzyskie przy muzyce, kawie, herbacie i obowiązkowo – rogalu.
Coroczne świętomarcińskie obchody organizowane są w Pławniowicach przez Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Niemców Województwa Śląskiego, Koło DFK Pławniowice oraz Zespół Szkolno-Przedszkolny w Pławniowicach, a spotkaniom patronuje Gminny Ośrodek Kultury w Rudzińcu.
Tradycyjnie tego dania odbywały się uczty z pieczoną gęsiną, którą zapijano sowicie alkoholem. Tradycja nakazywała dzielić się tego dnia jedzeniem i piciem z najbiedniejszymi. Z kości pieczonych gęsi wróżono pogodę na następny rok. Jasne były dobrą wróżbą. Tradycyjnie ten dzień kończył wszelkie prace polowe, ostatni raz wypasano bydło na pastwiskach. Od tej pory nie zakłócano już spokoju ziemi, która miała się regenerować aż do wiosny.
Obchody dnia św. Marcina popularne są w Niemczech. W ostatnich latach coraz częściej celebruje się ten dzień w naszym kraju, a do świętowania włącza się coraz więcej miejscowości.
Krystyna Pieronkiewicz-Pieczko