W czwartą (środopostną) lub piątą niedzielę Wielkiego Postu, zwaną także śmiertną, czarną lub białą, poza granice wsi wynosi się Marzannę — słomianą kukłę, symbolizującą zimę i śmierć; zrywa się z niej ubranie, podpala lub topi. W tym samym lub następnym dniu wprowadza się do wsi goik, gaik, mojik — przystrojone zielone drzewko, symbol wiosny i odradzającego się życia.
W piątą niedzielę Wielkiego Postu w Samborowicach goik oraz Marzannę i Marzanioka (męska postać) obnosi się w uroczystym orszaku od domu do domu, aby zabrać z nich całe zło. Pochód z goikiem odbywa również m.in. w: Dąbrówce Wielkiej, Olszynie, Kalinie, Brynicy, Borkach Małych i Borkach Wielkich.
Trwanie tradycji możliwe jest dzięki zaangażowaniu szkół oraz lokalnych grup działania. W Brennej obchód z goiczkiem w Poniedziałek Wielkanocny podtrzymywany jest obecnie przez zespół regionalny „Mała Brenna”. W tym samym czasie z mojiczkiem chodzono onegdaj również w Wiśle.
Współcześnie wynoszenie — topienie Marzanny kultywuje się zazwyczaj w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny (21 marca). Z pierwotnego obrzędu pozostała jedynie zabawa, sprawiająca wiele radości głównie dzieciom, biorącym udział np. w konkursach na najpiękniejszą Marzannę i goik. Przepisy dotyczące ochrony środowiska, zabraniające m.in. wrzucania kukły do wody i traktujące to jako zaśmiecanie, osłabiły częściowo kultywowanie tej tradycji.